Studio filmowe Harry Potter Warner Bros. Londyn – jak zorganizować wyjazd z dziećmi?

Wizyta w tym miejscu może być jednym z punktów podczas wyjazdu do Londynu. Zaplanuj sobie na nią cały dzień. Może też być celem wyjazdu samym w sobie. Teoretycznie jest nawet możliwe, żeby pojechać tam z Polski na jeden dzień (wylot wcześnie rano) i wrócić tego samego dnia z powrotem (wylot późną nocą). Teoretycznie możliwe, ale na pewno dość męczące - z dziećmi nie polecałabym takiego rozwiązania, ale dorosłym - czemu nie. W tym celu trzeba byłoby znaleźć połączenie do/z lotniska Luton lub ewentualnie Heathrow, gdyż są to najbliższe lotniska w okolicy.

Myślę jednak, że optymalnie byłoby pojechać z noclegiem, a najlepiej na kilka dni, by przy okazji zobaczyć coś ciekawego w Londynie (na przykład miejsca, w których kręcono ujęcia do filmów o małych czarodziejach (zobacz plan naszego jednodniowego spaceru - zwiedzania miasta tutaj, link aktywny wkrótce).

Bilety i czas zwiedzania

Zanim zaczniesz szukać tanich połączeń do Londynu, najpierw sprawdź dostępność biletów na zwiedzanie studia. Trzeba rezerwować je dużo wcześniej, szczególnie, jeśli wybierasz się z całą rodziną. Ja nasze bilety na maj kupowałam na początku kwietnia. Na stronie studia wybierasz datę i widzisz dostępne godziny zwiedzania. Najlepiej wybrać godzinę wejścia na około południa. Nie będzie to zbyt wcześnie (dojazd do tego miejsca zajmuje trochę czasu), a też będziesz mieć dużo czasu na spokojne zobaczenie wszystkiego. Chyba, że zarezerwujesz nocleg niedaleko (poniżej będzie namiar na hotel), wtedy możesz kupić bilet na godziny poranne.

Na zwiedzanie trzeba przeznaczyć od 3 do 5 godzin. Powiedziałabym, że 3 godziny to takie minimum. Gdy jesteś z dziećmi, będziecie chcieli zatrzymywać się w różnych miejscach, oglądać szczegóły, odpoczywać (jest dużo chodzenia), coś zjeść w trakcie (jest tutaj potterowy fast-food i kawiarnia, można też wziąć swoje kanapki). Z dziećmi warto mieć przeznaczone 5 godzin na spokojne zwiedzanie. My weszliśmy do studia o 12.00 i wyszliśmy o 18.30.

Na bilecie podana jest godzina wejścia i sugestia, że nie należy przyjeżdżać wcześniej, niż 20 minut przed wejściem. Ma to sens, gdyż przed studiem nie ma za bardzo co robić, poza pamiątkowym zdjęciem i obejrzeniem kolekcji plakatów - stron z "Proroka Codziennego". Kawiarnie znajdują się już po wejściu do budynku i po okazaniu biletu.

Warto nie wybierać weekendów i dni wolnych od pracy. Chętnych na zwiedzanie studia jest dużo każdego dnia. Nie ma tłumów, ale jest sporo ludzi. To ogromny kompleks i mimo wielkiej liczby odwiedzającej, można obejrzeć interesujące nas miejsca w spokoju.

Harry Potter Studio - ceny biletów

Ceny biletów do studia HP Warner Bros. nie należą do najtańszych. Powiedziałabym, że są wysokie. A nawet bardzo wysokie. Szczerze? Najdroższe bilety wstępu, jakie kiedykolwiek kupiłam... Znacznie droższe, niż bilety lotnicze do Londynu 😉

Bilet dla jednej osoby dorosłej kosztuje 50 GBP. Dziecko w wieku 5-15 lat - 40 GBP. Dzieci do 5 lat wchodzą za darmo. Można wykupić bilet rodzinny 2+2 lub 1+3 za 160 GBP.

Można dodatkowo wykupić audioguide (niestety nie ma wersji w j.polskim), w którym jest mapa i mnóstwo informacji dodatkowych.

Bilety zamawiamy on-line i przychodzą na e-mail. Teoretycznie, są możliwe zmiany w biletach. Można zmienić godzinę wejścia lub bliską dostępną datę - w tym celu trzeba napisać e-mail do studia (na adres, z którego otrzymaliśmy bilety) z taką prośbą.

Harry Potter Studio Londyn - jak dojechać?

Jeśli już masz wybrany termin, w którym są dostępne bilety, teraz możesz zacząć poszukiwanie tanich (lub drogich) lotów.

Internet i wszystkie reklamy głoszą, że to studio filmowe w Londynie. Jak już wspomniałam, jest to Leavesden, miejscowość oddalona od Londynu o około 50 km, jednak bardzo dobrze z nim skomunikowana.

Na mapie zaznaczyłam Leavesden, Watford Junction, lotnisko Luton, Heathrow oraz dworzec kolejowy London Euston:

Musisz dostać się do stacji Watford Junction. To węzeł, do którego dojeżdżają okoliczne autobusy, pociągi, a także linia metra (overground) z Londynu. Z Watford Junction kursują, mniej więcej co 20 minut, autobusy do studia filmowego w Leavesden. Autobusy zobaczysz od razu po wyjściu ze stacji. Są kolorowo oklejone i bezpłatne, jeśli masz wykupiony bilet do studia filmowego, który okazujesz przed wejściem do autobusu.

Dojazd z lotniska w Luton

Z lotniska w Luton do Leavesden jest około 25 kilometrów i najszybciej dostaniesz się tam samochodem - prowadzi autostrada, którą dojedziesz w pół godziny. Można wynająć auto (dość droga rzecz), można zamówić Ubera.

Druga opcja i zdecydowanie tańsza, to autobus nr 321. Ten autobus odjeżdża ze stacji kolejowej w Luton. Z lotniska do stacji kolejowej jest kawałek i też kursują autobusy. Wsiadając do autobusu na lotnisku powiedz, że chcesz kupić bilet do Watford Junction. Kierowca sprzeda Ci bilet na całą trasę, a przesiądziesz się na dworcu kolejowym w Luton. Analogicznie z powrotem, w Watford Junction wsiądź do autobusu nr 321 i kup bilet do Luton Airport. Za taki bilet dla całej naszej piątki (2+3) zapłaciliśmy 12 GBP. Podróż nie jest najkrótsza (półtorej godziny), ale za to tania 😉

Dojazd z lotniska w Heathrow

Od razu powiem, że nie korzystaliśmy z tego połączenia, ale widzę w rozkładzie, że trochę ponad godzinę jedzie bezpośredni autobus z lotniska Heathrow do Watford Junction, numer 724. Dojazd samochodem to około pół godziny.

Dojazd z centrum Londynu

Ze stacji London Euston dojazd pociągiem lub metrem overground do stacji Watford Junction to około 20 minut. Można też dojechać z innych stacji, w zależności, skąd konkretnie w Londynie rozpoczynasz podróż, np. z Willesdem Junction.

Harry Potter Warner Bros. studio - gdzie nocować?

Nocleg w pobliżu przyda Ci się, jeśli przyjechaliście tylko do studia filmowego lub jest to na przykład ostatni dzień pobytu na wyciecze w Londynie (tak, jak to było w naszym przypadku) i nie chcesz już wracać z powrotem do centrum miasta.

W Watford, z którego odjeżdżają bezpłatne shuttlebusy (tzn. w cenie biletu do studia) jest kilka hoteli. Sama miejscowość nie jest zbyt ciekawa, powiedziałabym dość przeciętna, ale na jeden nocleg może być. My nocowaliśmy w Holiday Inn Watford Junction. Trzy minuty pieszo do przystanku i stacji kolejowej, widok na tory i pociągi gratis 😉 Budynek z zewnątrz nie robi przyjemnego wrażenia, ale w środku jest zupełnie w porządku. Rezerwowaliśmy dla naszej rodziny połączony pokój rodzinny - dwójkę i dwójkę z sofą. Do tego w cenie jest typowe angielskie śniadanie: jajecznica z proszku, bekon, fasolka, tosty, słodkie bułeczki, płatki i dżemy oraz całkiem dobra kawa.

Watford - gdzie zjeść?

W samym obiekcie Warner Bros. jest kawiarnia i fast-food. Na kolację poszliśmy w Watford do typowego angielskiego pubu Prince George w Watford, z klimatem bardzo angielskim 😉 Do tego akurat jeszcze był dzień quizu - ukochanej rozrywki Anglików. Warto pamiętać, że po 20.30 dzieci nie powinny przebywać w pubie. Przyzwoite jedzenie: burgery, mac&cheese, skrzydełka z kurczaka itp.

The Making of Harry Potter - zwiedzanie studia filmowego

Skoro masz już bilety, wiesz jak dojechać i gdzie nocować, czas na zwiedzanie!

Przyznam się, że ja nie jestem jakąś wielką fanką filmów o Harrym Potterze. Przeczytałam tylko trzy części sagi. Filmy widziałam wszystkie, podobały mi się, ale nie aż znowu tak, żeby oglądać je w nieskończoność. Kojarzę główne postacie, ale kto komu co zrobił, czym, w której części i dlaczego, to naprawdę z tymi pytaniami nie do mnie.

Nie byłam też nigdy w żadnym studiu filmowym. Omijam parki rozrywki i masowe imprezy i komercję generalnie. Nie lubię sztucznych rzeczy, replik i kiczu. Drażni mnie jawne "naciągactwo" na każdym kroku, szczególnie rodzin z dziećmi ("dziecku odmówisz?"). Nie lubię sklepów z gadżetami pięć razy droższymi niż normalnie, bo markowe, bo logo. Męczy mnie hałas i głośna muzyka.

A mimo to z filmowego studia wyszłam zachwycona. Choć zmęczona.

Studio filmowe - co tam zobaczę?

Dzieci też za bardzo nie wiedziały, czym jest studio filmowe i czego mogą się spodziewać. Powiedziałam im, że to będzie coś jak IKEA we Wrocławiu, tylko o wiele większe, a zamiast urządzonych pokoi będą hogwartowe komnaty 😉 Myślę, że to dobre porównanie, choć oczywiście wrocławska IKEA nie oddaje skali zjawiska. A, no i w Ikea można dotykać eksponatów - w studiu filmowym nie jest to dozwolone. Można za to wsiąść do niebieskiego auta, na motor Hagrida, albo zrobić sobie zdjęcie z miotłą.

Już po wyjściu z autobusu widzimy ogrom tego obiektu. Hangary połączone ze sobą, otoczone murem z plakatami z filmu, a przed wejściem figury szachowe z pierwszej części sagi. Po sprawdzeniu biletów przechodzimy przez bramki, jak na lotnisku, skanowane są też nasze torby (uwaga: nie zabieraj żadnych ostrych, podejrzanych przedmiotów - najlepiej ogranicz bagaż do minimum - nie ma tutaj żadnej przechowalni). Odbieramy audioguide, a dzieci dostają książeczki - paszporty, do zbierania wytłaczanych stempli podczas trasy i odnajdywania chochlików.

Wypijamy kawę i ruszamy. Trasa prowadzi przez szereg punktów, komnat, pokoi. W audioguide mamy mapę, która pozwala się zorientować, gdzie jesteśmy i ile jeszcze przed nami. Osoby, które nie mają audioprzewodnika nie mają też mapy. To trochę utrudnia orientację. Szkoda, że nie można otrzymać zwykłej papierowej mapki trasy.

Na początku wysłuchujemy opinii fanów (trochę nudne), a potem oglądamy w sali kinowej krótki film. Następnie zaczyna się trasa. Nie będę zdradzać wszystkich niespodzianek 😉

Fotorelacja z trasy Harry Potter Studio Tour

Trasa prowadzi przez dormitoria, gabinety profesorów, Zakazany Las, Bank Gringotta, ulicę Pokątną, dom Dursleyów, dworzec z pociągiem i inne charakterystyczne miejsca. Oglądamy kostiumy, przedmioty z filmu, a także maski i stwory i cały proces ich powstawania i skomplikowaną charakteryzację. Jest tego bardzo, ale to bardzo dużo. Poniższa fotorelacja to niewielki wycinek z tego, co zobaczysz na miejscu i niejednokrotnie się zachwycisz.

Trasę pokonujesz we własnym tempie. W każdym miejscu możesz spędzić tyle czasu ile chcesz, możesz też wrócić do wcześniejszego punktu trasy. Jest sporo pracowników studia, którzy chętnie wyjaśniają szczegóły, odpowiadają na pytania.

Są miejsca, gdzie możesz sobie zrobić dodatkowo płatne zdjęcia i filmy, np. podczas "latania" na miotle.

Wystrój studia zmieniany jest sezonowo. W okresie bożonarodzeniowym Wielka Sala jest przepięknie udekorowana i stoi tu choinka. Niedługo zostanie otwarte nowe miejsce na trasie - szklarnia prof. Sprout.

Przygotuj portfel i baterię w telefonie

Mniej więcej w połowie trasy jest restauracja, gdzie możesz zjeść burgera czy hotdoga. I napić się kremowego piwa. To bezalkoholowy napój, bardzo słodki, z pianką ze śmietany. Dzieciom smakuje, mi tak średnio 😉

Rada na koniec: naładuj telefon, a może nawet zabierz power bank, bo zrobisz dużo zdjęć i filmów. I miej zasobny portfel 😉

Oczywiście końcowym przystankiem (stąd już nie możesz wrócić z powrotem na trasę) jest ogromny sklep. Ten na dworcu w Londynie to przy nim mały kiosk. Jest tu dosłownie wszystko. Ubrania, gadżety, maskotki, figurki, słodycze, biżuteria. Różdżki, tiary przydziału, dużo notesów, słodycze. Ceny wysokie. Ktoś pytał na Instagramie o cenę różdżek - te wahają się od 30 do 60 GBP, w zależności od użytego materiału. No ale cóż, to takie jedyne miejsce na świecie...

Harry Potter Studio Tour Londyn - czy warto?

Jak już wspomniałam, wyszłam zachwycona, ale zmęczona. Dzieci też. Dla nich była to niezwykła przygoda, ale też ciekawy element edukacyjny. Poza walorami językowymi (mówiła matka, ucz się angielskiego!), to także cenna wiedza o tym, jak powstają filmy. Jak montuje się sceny, które wydają się widzom naprawdę magiczne i nierealne, jak przygotowuje się aktorów i skąd się biorą te wszystkie przedziwne stwory. Choć z drugiej strony, odbiera to trochę magii kina 😉

Na pewno jest to punkt obowiązkowy dla fanów filmu. Starsze dzieci i dorośli będą zachwyceni. Małe dzieci mogą być przemęczone ilością bodźców i wrażeń i nie rozumieć wszystkiego. Proponowałbym nie zabierać dzieci młodszych niż 6 lat. Jak podrosną, zdecydowanie więcej wyniosą z wycieczki. Miejsce jest przystosowane dla wózków, są pokoje do przewijania.

Czy polecam? Tak. Mimo wysokiej ceny biletów, sporej ilości ludzi i zmęczenia na koniec - jest to wyjątkowe doświadczenie.

---

Czy ten wpis był pomocny?

Jeśli masz jakieś pytania, zadaj je komentarzu pod tym wpisem.

Moja odpowiedź będzie widoczna także dla innych Czytelników.

Jeśli ten wpis był dla Ciebie przydatny, podziel się nim z innymi udostępniając na Facebooku lub Instagramie.

---

Co jeszcze zobaczyć w Londynie z dziećmi?

Zobacz nasz plan jednodniowej wycieczki do Londynu, gdzie nocować i gdzie jeść (aktywny link wkrótce!)

Zaplanuj cały dzień w Królewskich Ogrodach Botanicznych Kew Gardens (aktywny link wkrótce!)

---

Przeczytaj na moim blogu o podróżach z dziećmi

Polisa ubezpieczeniowa na wyjazd z dziećmi - jaką kupuję i polecam

Chorwacja z dziećmi - tam jeździmy od lat. Polecane spokojne miejsca, apartamenty z basenem, dobra kuchnia, koszty

Cypr z dziećmi - jak zorganizować wakacyjny wyjazd na własną rękę

Co spakować na wyjazd z dziećmi? - LISTY do pobrania

City break - długi weekend w Palermo z widokiem

City break - długi weekend Apulia i noclegi w oryginalnym trullo

Zobacz Wrocław z dziećmi - to moje miasto i mam na jego temat szereg wpisów na blogu!

"Mój nieoczywisty Dolny Śląsk" - przewodnik interaktywny po nieznanych miejscach mojego regionu

W góry z dziećmi - najprzyjemniejsze szlaki

Nad Bałtykiem - piękne miejsca, bezludne plaże

Gdzie na narty? W Alpy z dziećmi!

---

---

Nieoczywisty Dolny Śląsk

Zobacz moje książki o nieoczywistym Dolnym Śląsku:

Obserwuj mnie na Instagramie